piątek, 31 sierpnia 2012

Rozdział 15

Nie wiedziałaś co do niego powiedzieć. Po chwili odzyskałaś głos.
-Czy...czy ty masz na myśli..
-Tak mam na myśli ciebie..- powiedział w ogóle  nie patrząc w twoją stronę.
-Ale ja kocham Harryego..
-Tak, wiem to...i nie wiem co mam zrobić, naprawdę jesteś taka piękna, zabawna widać wyrozumiała...po prostu idealna...
-Miło mi słyszeć- uśmiechnęłaś się do niego- nie mogę się na nic zgodzić po za przyjaźnią..dobrze o tym wiesz...
-Dlaczego?
-Zayn..było by to nie w początku w stosunku do Harryego, a po za tym kocham go..
-Zrobisz coś dla mnie? jedną rzecz?- spytał
-Jaką?
-Pocałuj mnie.
-Co?!- zdziwiłaś się.
-Pocałuj mnie.
-Nie mogę, Zayn, dobrze o tym wiesz.
-Proszę..
-Nie!
On wstał z krzesła i do ciebie podszedł.
-Kocham cię-- spłynęła mu łza po policzku ale szybko ja otarł.
-Zayn..
Nie dokończyłaś bo on cię pocałował. Nie mógł się od ciebie oderwać. Złapał cię ręką za policzek. Sama nie wiesz czemu ale po chwili odwzajemniłaś pocałunek, łapiąc go również za polik. Zamknęliście oboje oczy i zaczęliście się całować. Zatonęliście oboje ale po chwili się ocknęłaś.
-Zayn..nie wierzę..
-Ja też..czemu ty to odwzajemniłaś?
-Nie mam pojęcia..
-Chciałaś tego?- spytał.
-Nie!
-To czemu zaczęłaś mnie również całować?!
-Nie wiem!
Zapadła między wami chwila ciszy.
-Właśnie zdradziłam Harryego z jego najlepszym przyjacielem...- powiedziałaś.-poleciała ci łza po poliku.- zostaje to między nami- powiedziałaś stanowczo wycierając łzy.
-No nie wiem..

-Zayn!
-Ok, Ok, zostaje między nami.
-Dziękuję.
Powiedziałaś i odeszłaś. Wróciłaś na górę do Harryego. Spojrzałaś na niego. Spał nadal. Pomyślałaś nagle o tym co się wydarzyło i znów poczułaś łzy. Że niby to ciebie ostrzegano przed nim...to jego powinni byli ostrzegać. Nie wiesz czy dasz radę to wszystko utrzymać w tajemnicy. Położyłaś się do łóżka, wtuliłaś się w Harryego.
Próbowałaś usnąć. Po chwili udało ci się.
Ledwo co wydarzyło się to co się wydarzyło a ty już miałaś pierwszy koszmar. Przebudziłaś się zapłakana. Gdy się rozejrzałaś wokół siebie, obok ciebie siedział wystraszony Harry.
-Co się stało?- spytał.
-Miałam koszmar...
-No domyślam się.. za co ty mnie chciałaś przepraszać?
-Nie mam pojęcia..-skłamałaś.
-Już dobrze- przytulił cię do siebie.
-Przepraszam..-szepnęłaś.
-Za co?- spytał ku twojemu zdziwieniu.
-Zaa..
-Siema śpiochy! Zwijać się na dole jest śniadanie!- przerwał ci Louis z wielkim hukiem.
-Ok zaraz przyjdziemy- powiedział Harry.
-Spoko- odpowiedział i wyszedł.
-No mów, bo nic nie rozumiem..- kontynuował.
-Emm..powiem ci później, chodźmy teraz na śniadanie..
-Noo..ok.- zgodził się.
Oczami Harryego*
Nie mam pojęcia co się stało 9t.i.0. Kiedy chciała mi powiedzieć Lou  jej przerwał a gdy kontynuowałem temat ona szybko go uniknęła. Postanowiłem to zostawić. No ale za co na mnie przeprasza? Przecież nic nie zawiniła.. Obiecała mi to wyjaśnić, mam nadzieję że to nic co mogło by  nas skłócić.
**********************
Zeszliście na dół. Wszyscy siedzieli w salonie i jedli kanapki. Dosiedliście się do nich.
-No hej- powiedziałaś.
-Siema- odpowiedzieli wszyscy chórem prócz Zayna który nawet na was nie spojrzał. Zaczęliście jeść wspólnie śniadanie w dość wesołej atmosferze.
Była już 13:00.
-Ok ja się będę zbierać do siebie.- oznajmiłaś.
-Już?- posmutniał Harry.
-No niestety. Mogłabym pójść w twoich dresach? Później ci je oddam.
-Jasne.
Poszłaś na górę i zabrałaś swoje rzeczy. Poszłaś na dół do korytarza ubrać się Jak również i Harry który był już gotowy aby cię odprowadzić.
Wyglądałaś dziwnie w dresach i szpilkach ale całe szczęście mieszkasz nie daleko.
-Do zobaczenia chłopaki!
-Na razie- odpowiedzieli.
Wyszliście razem z Hrrym z domu.
-Ok no to miałaś mi powiedzieć co chodzi..
*****************************
no to macie 15 ;) i jak? sorry za błędy no i proszę o komentarze ;)




11 komentarzy:

  1. Łoo.. Zajebistee ;33 Kiedy będzie następny? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. robi sie coraz lepiejj ;) To jest boskie, tylko zaczyna mi sie robić szkoda tego Zayna. ;c

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niech ona z hazza bedzie. Robi się coraz ciekawiej. Atmosfera wzrasta. Ja chce już nastepny rozdział gorąco się robi w tym opowiadaniu :*:D <3- Pati

    OdpowiedzUsuń
  4. OMG nie spodziewałam się że no z Zaynem , ale jakaś akcja jest <3 Dawaj nextaaa
    -Kinga

    OdpowiedzUsuń
  5. to opowiadanie jest coraz bardziej zajebiste! nie mogę się doczekac dalszej części <3

    PS: mam nadzieję że Ona będzie z Hazzą ;) xx

    OdpowiedzUsuń
  6. pisz dalej bo ja już nie wytrzymuję ;****

    OdpowiedzUsuń
  7. O biczys.. *_*..
    Niech.. niech ona mu powie ale niech to ich nie skłóci bo juz mi sie trochę przejadły opowiadania z kłótnia ... więc mam prośbę. Następny niech bedzie taki ona mu powie a on tylko trochu się wścieknie ale się nie pokłócą i dalej juz ty prowadzisz. c::
    + Zajebisteeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee <3

    OdpowiedzUsuń
  8. super ! czemu przerwałaś ? ;c . zapraszam też na mój blog : *
    http://imaginy-tylko-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Napisz następny żeby ona mu powiedziała ale on się wścieknie na Zayna i i i eee....No dalej sama wymyślisz :) Ekstra wciągające :D Czytam od 3 godzin

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny rozdział xd
    Ciekawe jak zareaguje Harry ;33

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudo, kiedy kolejny rozdział? Mam nadzieję że Harry jej wybaczy :(

    OdpowiedzUsuń