piątek, 17 sierpnia 2012

Imagin z Niallem część 2

Następnego dnia przebudziłaś się o 5:00 nad ranem. Nie dawało ci spać to co się wydarzyło wczoraj. Gdy się rozejrzałaś po mieszkaniu zobaczyłaś że na tarasie za domem stoi Zayn. Owinęłaś się kocem i wyszłaś do niego. Palił papierosa.
Ty: hej.
Z: o cześć już nie śpisz?
Ty: to co wczoraj się stało nie daje mi. Ty palisz?
Z: tak ale tylko wtedy gdy nikt nie widzi.
Ty: masz jeszcze jednego?
Z: mam a bo co?
Ty: dasz?
Z: palisz?
Ty: rzadko ale tak, Niall mi nie pozwala więc teraz nie będzie widział a ty chyba mu nie powiesz prawda?
Z: nie martw się, nie powiem, trzymaj.
Wyciągnął paczkę i zapalniczkę, podał ci.
Ty: dzięki.
Z: to co tam u cb?
Wydmuchałaś dym i odpowiedziałaś.
Ty: po mału i spokojnie jakoś leci a u cb?
Z: tak samo. Wiesz coś ci powiem i to będzie nasz układ. Ja nie powiem Niallowi że palisz gdy go nie ma a ty mu nie powiesz tego co teraz ci powiem ok?
Ty: ok.
Z: po prostu nie wytrzymam i muszę ci to powiedzieć.
Ty: zabujałeś się we mnie?
Z: nie ja tylko Niall.
Z wrażenia zaczęłaś się dusić i kaszleć on cię lekko poklepał po plecach. Ulżyło ci.
Ty: coś ty do mnie powiedział?
Z: Niall wczoraj ze mną wieczorem rozmawiał i mi to powiedział a ja nie wytrzymałem powiedziałem ci to dlatego nie możesz się wygadać bo on mnie zamorduje a co do cb to po prostu chciałem abyś wiedziała.
Ty: ook. teraz raczej już nie usnę więc idę coś zjeść, chcesz śniadanie?
Z: z chęcią.
Weszliście oboje do środka. Zayn zamknął okno i zaciągnął firankę. Poszliście oboje do kuchni. Zrobiłaś kanapki dla siebie jak i również dla niego. Siedzieliście oboje i rozmawialiście, śmialiście się, naprawdę polubiłaś Zayna.
Ty: ok Zayn ogar teraz mam do cb pytanie.
Z: no wal.
Ty: booo. Harry jakoś tak dziwnie się zachowuje a bynajmniej zachowywał w stosunku do mnie na początku gdy tu się pojawiłam dlaczego taki był?
Z: nie powinienem ci togo mówić..
Ty: no mów, nic się nie stanie.
H: wkurzałaś mnie.- spojrzałaś za Zayna, był tam Harry.
Ty: czym?
H: byłaś jakaś taka dziwna, taka...nie wiem jak to określić po prostu coś mnie w tobie drażniło- podszedł do cb- ale nie martw się, jest już ok.- dał ci całusa w policzek. Nie spodziewałaś się że zobaczy to Niall.
N: serio Harry, naprawdę? ja ci ufałem...
H: ale no Niall...
N: nie ma sprawy..
Wyszedł z domu. Widać było że poszedł za dom.
Ty: Zayn o co mu chodziło?
Z: prawdopodobnie pomyślał że cb i Harryego coś łączy.
Ty: ale przecież to nie prawda.
Z: ja to wiem, ty to wiesz, Harry też to wie ale z perspektywy Nialla tak to nie wyglądało.
Ty: idę to załatwić.
Z: nie powiesz mu że ci powiedziałem prawda?
Ty; nie martw się Zayn, nie powiem, załatwię to inaczej.
Z: dzięki.
Wstałaś i ruszyłaś w stronę drzwi. W samych szortach i bluzce na ramiączkach poszłaś za dom do Nialla.
Ty: hej, jak ci się spało?- usiadłaś obok niego. Zobaczyłaś jak ociera łzę z policzka.- płakałeś?
N: nie..to znaczy tak..nie.. sam nie wiem.
Ty: ale wiem co byś chciał wiedzieć...
N: co?
Ty: też cię kocham..zauroczyłeś mnie przy pierwszym spotkaniu wtedy w nocy...- uśmiechnęłaś się do niego.
N: co o czym ty mówisz?
Ty: wiem że mnie kochasz...
N: Zayn ci powiedział?
Ty: emm...nie..domyśliłam się po..po twojej reakcji na tego całusa w policzek...
N: nie wiedziałem jak mam ci to powiedzieć..bałem się...ej ale to..to znaczy że ty nie jesteś z Harrym?
Ty: nie, nie jesteśmy razem, on mnie tylko przeprosił za swoje zachowanie na samym początku kiedy się poznawaliśmy. To był przyjacielski całus że tak powiem...
N: wierzę ci..-uśmiechnął się do cb.- boję się ale no...raz się żyje... zostaniesz moją dziewczyną?
Ty: a co boisz się być ze mną w związku?- uśmiechnęłaś się.
N: nie, boję się zadać to pytanie.- odwzajemnił uśmiech.
Ty: tak będę twoją dziewczyną, Niall.
N: kocham cię- bez wahania pocałował cię krótko i namiętnie.
Ty: wracajmy do domu.- powiedziałaś uśmiechnięta.
Po chwili pozbieraliście się i wróciliście do chłopaków. Niall przeprosił Harrego za to że podejrzewał go o coś czego nie było a co do Justina wszyscy o nim zapomnieli tak jak i prawdopodobnie on o was.
*****************************************
Koniec ;) i jak było? :) jeśli pojawiły się błędy to przepraszam :**

7 komentarzy:

  1. proszee nie kończ tego imaginu jest naprawde świetny ! ;C najlepszy jaki kiedykolwiek czytałam !

    OdpowiedzUsuń
  2. jeju to było piękne <3
    ale koniec, nie nie to nie możliwe, ja chcę dalej xxx
    z Niallem zawsze są najlepsze opowiadania xD
    może napisz coś z Lou teraz, bo rzadko kto o nim piszę :( taki biedny jest

    OdpowiedzUsuń
  3. dawaj dalej a nie piszesz koniec! ;D <3

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne < 3 szkoda, że już koniec tych rozdziałów z Niall'em ; <
    : 333

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakąś nagrode powinnaś za to dostać lepszego w życiu nie czytałam :D <3333 pisz więcej takich ... szkoda że nie ma więcej takich z Niallem ... :( ale ogulnie bosko <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Zajebisty.. najlepszy jaki czytalam.. prosze napisz kolejna czesc bo szkoda go skonczyc. A tak wgl. To niall tutaj jest romaaaantyczny <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale wciąga zajefajny. Napisz dalsze części. Zgadzam się z komentarzem po wyżej. Niall jest tutaj taki romantyczny. <333333333333333 <3333333333333 <33333333333333

    OdpowiedzUsuń