sobota, 17 listopada 2012

Rozdział 28

-Wrócisz do mnie?- spytał.
-Harry chciałabym ale...
-Wiedziałem że nawet gdyby to zawsze będziesz do mnie mieć wątpliwości...ok nie ma sprawy, dzięki że wreszcie między nami jest ok.- chłopak po prostu wstał i od ciebie odszedł.
Usiadłaś na ziemię i oparłaś o ścianę chowając twarz w kolana. Nagle poczułaś czyjś dotyk. Gdy spojrzałaś na tę osobę była nią El.
-Ej nie załamuj się.- powiedziała i cię mocno do siebie przytuliła- przepraszam ale słuchałam was, naprawdę przykro mi jest że on tak się zachował.
-Nie no miał prawo, zawsze tak było że coś mi w nim nie pasowało, w końcu musiał mi to powiedzieć.
-Właśnie nie miał prawa. Skoro mu zależy powinien cię wysłuchać. Myślałam że jest inny...
-Może muszę z nim pogadać jeszcze raz..może byłam teraz jeszcze nie gotowa?- spojrzałaś dziewczynie w oczy.
-Z pewnością.- Uśmiechnęła się i jeszcze raz cię przytuliła.- teraz przestań się smucić i chodź zrobimy chłopakom śniadanie.
-Dziękuję ci El.
-Nie ma za co, chodź.- Brunetka podniosła się z ziemi i podała ci swoją dłoń.Przyjęłaś pomoc i razem poszłyście do kuchni.
Elenor na prawdę potrafi ci poprawić humor. Uśmiechałaś się przy niej. Była naprawdę wspaniałą dziewczyną a Lou szczęściarzem. Gdy skończyłyście robić śniadanie razem poszłyście do chłopaków ich obudzić. Wszyscy spali jak zabici ale po dłuższym czasie udało wam się ich dobudzić. Harry'ego przy śniadaniu nie było.
-Gdzie jest Hazza?- po dłuższym czasie spytał Liam. Razem z El bez odpowiedzi dalej jadłyście.
-Ej dziewczyny, gdzie jest Harry?- Powtórzył.
-Ja nie wiem...-odparła El.
-Może ty coś wiesz?- spojrzał na ciebie Zayn.
-Widziałam tylko jak wyszedł na dwór...a gdzie poszedł nie mam pojęcia...
-Gadałyście z nim?- spytał Lou.
-Jaaa nie..-odparła El a ty na nią spojrzałaś z pretensjami w oczach.- no co?-szepnęła i wzięła kawałek surówki.
- [t.i.] ty z nim rozmawiałaś?- spytał zdziwiony Liam.
-Można tak powiedzieć...
-A o czym tak rozmawialiście?
- A nic takiego...zwyczajnie po prostu mu wybaczyłam ale nie zgodziłam się do niego wrócić chyba tyle prawda El?- powiedziałaś już lekko zdenerwowanym głosem.
-Ej spokojnie...- złapał cię za ramię Louis siedzący obok ciebie.
-Nie, wiecznie się wtrącacie w to co pomiędzy nami jest, zajmijcie się sobą a nie nami! to jest już wkurzające...przez was nie możemy się zrozumieć bo wiecznie macie coś do powiedzenia!
Odsunęłaś się zdenerwowana od stołu i zarzucając na siebie tylko kurtkę i wciskając buty wyszłaś z domku.
Poszłaś zdenerwowana szybkim krokiem w stronę lasku. Chodziłaś sama i zmarznięta. Byłaś w dresowych spodniach i kurtce pod którą miałaś zwykłą koszulkę. Idąc tak dłuższą chwilę przez przypadek potknęłaś się o korzenie i wywróciłaś na śnieg.
Próbowałaś się podnieś lecz byłaś poobijana bo dość mocno upadłaś.
-Może ci pomogę co?- usłyszałaś za sobą jakiś głos. Gdy odwróciłaś się za siebie zobaczyłaś stojącego Harry'ego z wyciągniętą ręką.
- Od kiedy ty mi chcesz pomóc?- spytałaś oburzona.
-Od zawsze. No już dawaj tą rękę.
Po chwili zdenerwowana podałaś mu dłoń i z bólem się podniosłaś.
-Czemu się nie ubrałaś?
-Nie twój interes.- burknęłaś się otrzepując ze śniegu.
-Ej grzeczniej co?
-Ja mam być dla ciebie miła a ty na mnie możesz burczeć tak?- spojrzałaś mu w oczy.
-Nie po prostu mam dość takiej idiotycznej sytuacji tego ciągłego 'ale' z twoich ust...albo ci zależy albo nie..próbujemy jeszcze raz albo kończymy to co było..czy to takie trudne odpowiedzieć na dwa tak idiotycznie proste pytania?- spytał z uniesionym tonem.
- To powiedzmy że ja chodziłam z tobą dla szpanu, proszę odpowiedz mi na te pytania czując się tak jak ja!
-Proszę bardzo. Zależy mi a skoro mi zależy chcę spróbować jeszcze raz.
-Powiedziałeś to co chcesz usłyszeć ode mnie.
- Powiedziałem to co czuję. Znowu mnie całowałaś nie będąc niczego pewna. co ty myślisz że kim ja jestem? kiedy masz ochotę całujesz, przytulasz i się żalisz a kiedy masz ochotę wyzywasz i ranisz. Skoro myślisz że kimś takim jestem to...
-To co?- spojrzałaś na niego.
-Nic.
-Dokończ.
-Nie.
-No więc mamy temat za sobą, hej.
-Ej ale odpowiedz na pytanie...
-Nie chcesz dokończyć zdania to ja nie mam zamiaru odpowiadać na pytanie.
-Proszę odpowiedz mi...- powiedział z nadzieją i smutkiem.
-Harry..-po twoim policzku spłynęła łza.- zależy mi...
- A ja ci już powiedziałem- uśmiechnął się lekko kącikiem ust i mocno cię przytulił. Po czym złapał cię za biodra i musną twoje usta.
-Znowu będziesz mnie obwiniać za pocałunek?- uśmiechnęłaś się.
-Teraz tego chciałem- odwzajemnił uśmiech i kontynuował pocałunek.

******************************************************
Nie wiem czy długi czy nie ale jest i chcę podziękować za wszystkie tamte komentarze miło mi było je czytać..na prawdę to ludzi motywuje przepraszam za błędy no i fajnie by było gdybyście i tutaj wyrazili swoją opinie ;)

15 komentarzy:

  1. dalej !!! już ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne pisz dalej czekam na następny :) I nie mogę sie doczekać co wydarzy się dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. naprawdę wspaniale piszesz i czekam na następny rozdział... ;) A co do tego czy krótki no to powiem ci tyle że mógłby by być dłuższy ale ważne że w ogóle coś dodałaś
    pozdrawiam ;***

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny *-* czekam na next !

    OdpowiedzUsuń
  5. KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM !!!!!!
    WSZYSTKIE ROZDZIAŁY SĄ IDEALNE !!!!!
    NAPISZ SZYBCIEJ NASTĘPNY PROSZĘĘĘĘĘ !!!!
    BŁAGAM !!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie no WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOW!
    Rozdział jest cudowny !!! *_*
    Dodaj jutro nn ! Prosze, prosze , prosze ! Zrób to dla nas ~ czytelniczek <33333
    Kocham, pozdrawiam, przytulam i całuję ;****

    P.S. zapraszam na nowy do mnie : http://enjoylifeweareyoung.blogspot.com/ xDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniały ! :) . Pisz dalej ! <3 .

    OdpowiedzUsuń
  8. pisz dalje, zajebisty .!!! <333

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny! ;) proszę o nastepny jak najszybciej :D
    ps: mam nadzieje ze wkoncu bd razem ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. jej cudowny rozdział :D czekam na kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny <3 czekam na kolejny ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. KIEDY BĘDZIE NASTĘPNY ?
    SZYBKOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
    PROSZEEE

    OdpowiedzUsuń
  13. eej.. no kiedy next :') ?? <3.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham Twojego bloga! Jest świetny. Kiedy następny rozdział??
    ^^

    OdpowiedzUsuń