piątek, 9 listopada 2012

Rozdział 27

-Dobranoc.- odparł.
wróciłaś do domku sama. Zdjęłaś kurtkę oraz buty i wróciłaś do swojego pokoju. Położyłaś się na łóżko i okryłaś kołdrą i próbowałaś usnąć. Nie mogłaś.
Przez to wszystko, rozmowę, jego słowa to jak on czule i z nadzieją je wymawiał zaczęłaś naprawdę się zastanawiać czy mu nie wybaczyć.
*oczami Harry'ego
Kiedy ona mnie przytuliła znów poczułem ten dotyk, to ciepło, to poczucie miłości...jak ja za tym tęsknię..stoję tu i nie wierzę że wszystko może się ułoży. Stałem tak przed domkiem i patrzyłem na zamarznięte jezioro myśląc co by było gdybym nie zrobił tego błędu. Gdybym ją wtedy kochał, gdybym nie poszedł się napić...wszystko było by inne...ok robi się zimno wracam do domku. Teraz przynajmniej spokojniej zasnę...
*****************************************************************
Teraz kiedy on może spać ty nie masz takiej możliwości. Przez niego, przez jego słowa. Przed oczami masz ciągle widok kiedy on klęczy przed tobą. Ta nadzieja w jego oczach że może powiesz 'tak'...potoczyło się inaczej nie wybaczyłaś mu i zaczynasz tego powoli żałować...widać stara się..
Koło godziny 5:00 udało ci się zasnąć lecz nie trwało to zbyt długo.
Przebudziłaś się o 8:00 nad ranem. Leżałaś chwilę i patrzyłaś na pusty biały sufit.  Myślałaś że gdy obudzisz się następnego dnia nie będziesz o tym pamiętać. Szkoda że tak nie było. Z nów powróciły myśli...powoli zaczynałaś żałować że zgodziłaś się na tę rozmowę.
W końcu stwierdziłaś że wstaniesz. Pewnie do koło godziny 10:00 będziesz sama siedzieć no bo wszyscy śpią. Podniosłaś się z łóżka i poszłaś do salonu. Tam siedziała ku twojemu zdziwieniu Elenor.
-Hej- powiedziałaś lekko nie wyspanym głosem.
-O cześć- odparła w przeciwieństwie do ciebie z uśmiechem.- jak ci się spało?
-Nie za dobrze...
-Czemu? Łóżko nie wygodne?
-Chciałabym aby taka była prawda...
-To o co chodzi?-spytała.
Podeszłaś i usiadłaś obok niej.
-W sumie to nic takiego...
-Ej no gadaj...nie będziesz mi tutaj cały dzień taka zamulona chodziła. Mów co się stało?- powiedziała i zaciągnęła łyk herbaty.
-Wczoraj w nocy rozmawiałam z Harrym...
-Na prawdę?- nie wierzyła wyraźnie w to co mówisz?
-Tak i teraz tego żałuję..
-Czemu?
-Bo...obudził mnie o 1:00 w nocy i powiedział że chce porozmawiać...zgodziłam się no bo co miałam powiedzieć...ubraliśmy się i wyszliśmy na dwór...tam on zaczął temat odnośnie tego wszystkiego co pomiędzy nami jest... prosił mnie abym mu wybaczyła lecz powiedziałam że nie mogę...
-Czemu tak powiedziałaś....?
-A co miałam mu odpowiedzieć?
-Nie wiem ale na pewno że mu nie wybaczasz...widzisz jak się stara..i nie mówię tego bo go lubię i się znamy tylko mówię jak ja bym postąpiła po tym wszystkim jako ty...rozumiem gdyby on kompletnie ciebie olewał..lub...bezczelnie się odzywał to rozumiem ale kiedy widać po nim że żałuje powinnaś dać mu tę szansę...takie jest moje zdanie nie wiem jak ty uważasz...
- Wiesz El mam ochotę powiedzieć mu 'wybaczam ci' lecz kiedy mam to zrobić tooo...nie potrafię...coś mnie hamuje..powstrzymuje i nie mogę...
-Chcesz abym ci pomogła?-Spytała
-Ale jak?- odparłaś zdziwiona.
-Nie  wiem coś wymyślimy..nie możecie oboje cierpieć..widać to po was...
Po chwili do pokoju w którym siedziałyście wszedł Harry.
Odwróciłaś w jego stronę wzrok i ciągle na niego patrzyłaś.
-Hej- odparł po chwili zachrypniętym głosem.
-Cześć- powiedziała z uśmiechem El po czym cię lekko szturchnęła.
-Eee..yyy..hej- odparłaś.
Harry spojrzał na ciebie i poszedł do kuchni.
-Weź się ogarnij..-szepnęła do ciebie Elenor.
-Ale ja nie potrafię...
-Powiedziałam ci coś...- powiedziała wyraźnie zdenerwowana przez zęby brunetka.
Harry wrócił z kuchni ze szklanką soku i usiadł na ziemi patrząc raz na ciebie raz na El.
-Co u was dziewczyny?- spytał jak by nigdy nic się nie stało.
-Ok.- odpowiedziała tylko El.
-A u ciebie?- spojrzał na twoją osobę tak jak byś była zwykłą dziewczyną.
-Tak samo.- odpowiedziałaś patrząc na niego tak jak zrobił to on.
-Spoko....-Odparł i napił się soku.

-Emmm...wiecie co ja chyba pójdę zobaczyć czy Lou już wstał...
-Ok.- odparł spokojnie chłopak.
Dziewczyna wstała z sofy i wyszła z pokoju.
Po między tobą a nim była głęboka cisza. Chłopak Patrzał się w jeden punkt i co parę sekund popijał sok.
-Harry czemu teraz taki jesteś?...- spytałaś po chwili.
-Jaki?- odparł nie patrząc na ciebie.

-Taki oschły dla mnie..wczoraj..byłeś inny..
-Wiesz po prostu stwierdziłem że już przegrałem...poddałem się rozumiesz?...wczoraj gdy zostawiłaś mnie na dworze myślałem jeszcze o tym i stwierdziłem że to nie ma sensu...straciłem cię i doszło to do mnie...
-Źle myślisz..

-Co?- spojrzał na ciebie zdziwiony.
-Powiedziałam że się mylisz...
-O co ci teraz chodzi?
Bez żadnego słowa nabrałaś powietrza i podniosłaś się z sofy. Obeszłaś stolik i kucnęłaś przy nim.
-Chcę mieć to wszystko za sobą rozumiesz?- spojrzałaś mu w oczy- chce mieć to za sobą tak jak ty tego chcesz...
-Proszę, nie żartuj sobie...- Odwrócił swój wzrok.
-Co zrobić żebyś uwierzył?
-Nic mnie nie przekona rozumiesz- podniósł bardzo lekko swój ton i znów na ciebie spojrzał.
Momentalnie sama nie wiesz ja, czemu ale pocałowałaś go.
-Wystarczy ci?-spytałaś.
-Ty..ty na prawdę mi wybaczasz?- spytał.
-A gdybym tego nie chciała całowałabym cię bezpodstawnie?
-Nie...
-Właśnie...
-Dziękuję ci..strasznie ci dziękuję...
-Harry akurat w tym momencie nie powinieneś dziękować mi lecz Elenor i Zaynowi ...to dzięki nim się zdecydowałam...
-Wrócisz do mnie?- spytał.
********************************************************************************
Jakoś tak mnie naszło aby w końcu ich a w sumie was pogodzić  a czy zostaniesz jego dziewczyną to nie mam pojęcia jeszcze nad tym tematem myślę. Jutro może kolejny rozdział ale jeszcze pomyślę ;**** proszę was tak bardzo pragnę kiedyś w końcu pod jakimś postem zobaczyć 20 lub ponad 20 kom. Takie tam małe marzenie :) ale nie koniecznie musicie spełniać ;*** i tak wam dziękuję za to wszystko te wejścia i inne kom.  po prostu jestem wam wdzięczna że sznujecie moje wypociny :**


28 komentarzy:

  1. kocham !!! uwielbiam ! wielbie cie !

    OdpowiedzUsuń
  2. JAAA, ŚWIETNY! Szybko dodaj nexta, jak nie dzis to jutro musisz! PLIS!

    OdpowiedzUsuń
  3. DALEJ!!!
    DALEJ!!!!
    JA TU UMIERAM Z CIEKAWOŚCI !!!!
    AAAAAAAAA DODAJ NASTĘPNY ROZDZIAŁ SZYBCIEJ , NAJSZYBCIEJ JAK MOŻESZ !!!!!
    KOCHAM TWÓJ BLOG !

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogę się doczekać nastepnego ! PISZ ! PISZ ! :))) .

    OdpowiedzUsuń
  5. najlepszy, najlepszy, najlepszy.. <33
    Co ja gadam, to ty jestes najlepsza <33 No i Twój blog też, dobra brak mi słów, błagam tylko wstaw jutro nowy rozdzial <33
    Prosze, prosze, prosze ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Booooski ! Cudowna jesteś ! Kocham te imagine , moje się do twoich chowają :) jeżeli chcesz zarzeć do mnie to Wpadaj ;D. becidar1308.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Osz kurwa *________* teraz to już nie wytrzymam... JESTEŚ PO PROSTU ZAJEBISTA ! ! ! Ty i Twój talent .... Kocham te opowiadanie :33 Mam nadzieje że wstawisz następny rozdział jak najszybciej :**

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham Cię :*** Jesteś cudowna! Boże też chce tak umieć pisać :3 Rozdział zawalisty, dawaj następny <3 !

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham Cię :*** Jesteś cudowna! Boże też chce tak umieć pisać :3 Rozdział zawalisty, dawaj następny <3 !

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham ten rozdzial . Dobrze ze mu wybaczyla. Taki awwwwwwweee ten rozdzial. KC <3. Niech bd razem <3 plissss <3 czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  11. Aaaaaaaaaaaaaa ! :D Świetny rozdział prosze dodaj dziś kolejny rozdział proszę, bardzo prosze ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Super Nie Widziałam Lepszego Opowiadania, Tylko Proszę Żeby Się Zgodziła Wrócić Do Niego : )

    OdpowiedzUsuń
  13. zarąbisty rozdział, świetny pomysł na te twoje " wypociny " a tak na serio to to ni sa wypociny tylko genialne rozdziały < 33333

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny, świetny świetny Błagam niech będzie z Harrym błagam błagam błagam *.* ♥ Kocham tego Bloga http://babyyoulightupmyworldlikenobodyelse1.blogspot.com/ zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ale ale ale zajebisty rozdział znowu są razem ♥ kochaam cie kobieto piszesz takie zajebiste rozdziały że ja tu zaraz zawału dostane. Love forever. angelaa

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny ten twój blogasek ;* Niech oni żyją długo i szczęśliwie i niech im się urodzą 11-raczki ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. super kocham tego bloga <3 wstawiaj następny rozdział i zapraszam na mojego bloga http://onedirectionlovepaula123.blogspot.com/ i proszę o kom <3

    OdpowiedzUsuń
  18. *_________* ZAJEBISTYYY

    OdpowiedzUsuń
  19. omgomgomg w końcu mu wybaczyłam !!! KC <33

    OdpowiedzUsuń
  20. Nareszcie! już myslalam ze nigdy mu nie wybaczy, czekam na to dawna! mam nadzieję ze teraz już będa razem forever! KOCHAM Twojego bloga! jest niesamowity xx
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  21. Omomomomom *.* ! Zajebiste, jesteś cudowna ! <3.
    Zapraszam do mnie: http://imaginy-tylko-1d.blogspot.com/ :) x

    OdpowiedzUsuń
  22. kurwa chyba sie nigdy nie doczekamy kolejnego rozdziału

    OdpowiedzUsuń
  23. omomomo jaki zajebisty <3 czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zostałaś nominowana do Liebster Awards więcej info znajdziesz tutaj : http://and-live-while-we-re-young.blogspot.com/p/dziekuje-bardzo-za-nominacje-do_27.html

    OdpowiedzUsuń
  25. ŹLE PISZESZ ELEANOR!!!!!!!!!! PISZĘ SIĘ E.L.E.A!.N.O.R !!!! BLOG BOSKI <3 BYŁY LEPSZE ALE TEN TEŻ FAJNY ^^

    OdpowiedzUsuń